Udostępnij artykuł:
Autor:
Kamil Berger
Ruciane-Nida kusi i przyciąga od lat. A mimo to pozostaje zakątkiem, który ma do zaoferowania spokój, ciszę i nieprzebrane zasoby dzikiej przyrody: przepiękne jeziora, malownicze strugi, rozległe lasy, wyjątkowe bogactwo fauny. Co warto zobaczyć w mieście i jego okolicach? Oto mój subiektywny przegląd.
1. Ruciane-Nida: pośród jezior i lasów.
Ruciane-Nida jest niewielką, ale niezwykle urokliwą miejscowością, widowiskowo położoną nad Jeziorem Nidzkim oraz Guzianką Wielką i Małą, pośród rozległych lasów Puszczy Piskiej. Miasteczko powstało z połączenia dwóch osad. Historia Nidy (niem. Nieden) sięga roku 1595. Wówczas to w miejscu tym założono niewielką kolonię rybacką. Pod koniec XVII wielu zyskała ona status wsi i zaczęła się rozwijać wokół posadowionego nad Nidką młyna. Natomiast Ruciane (niem. Rudschanny) rozkwitło w XIX wieku, można jednak nadmienić, że wcześniej znajdowała się tam mała osada leśna, a już w XIV stuleciu działały smolarnie i wypalarnie węgla drzewnego. Warto wspomnieć, że obie mieściny, choć wówczas maleńkie, gościły koronowane głowy. W 1639 w Nidzie zatrzymał się król Polski Władysław IV, zaś w 1854 w Rucianem przebywał władca Prus Fryderyk Wilhelm IV.
Wiek XIX przyniósł tym ziemiom szybki rozwój. Powstała linia kolejowa i szosa, a po zbudowaniu śluzy Guzianka – szlak wodny. Druga połowa XIX stulecia była czasem rozkwitu zupełnie nowej dziedziny życia – turystyki i rekreacji, zaś urzekające okolice Rucianego i Nidy okazały się magnesem przyciągającym przyjezdnych. Wsie szybko stały się ważnym centrum wypoczynku i nie zakłóciło tego nawet uprzemysłowienie, które przyniosły lata powojenne. W latach pięćdziesiątych uruchomiono tu ogromy Zakład Płyt Pilśniowych i Wiórowych, jak na owe czasy bardzo nowoczesny. Wokół fabryki zaczęło kwitnąć wówczas osadnictwo. Efektem tego było formalne połącznie obu miejscowości w jeden twór o nazwie Ruciane-Nida, a następnie nadanie mu praw miejskich (1966 r.).
Współcześnie Ruciane-Nida ma do zaoferowania gościom moc atrakcji. W samym miasteczku warte zobaczenia są m.in.:
- drewniane domy wypoczynkowe z lat dwudziestych XX wieku oraz stare wille
- parowozownia i wieża wodna, stanowiące ciekawe przykłady architektury kolejowej z końca XIX w.
- bunkier i fortyfikacje będące częścią węzła obronnego Ruciane-Guzianka
- śluza Guzianka, wybudowana w 1879 roku między jeziorami Guzianka Mała i Bełdany i pełniąca swoje funkcje do dziś, stanowiąca ważny węzeł komunikacyjny.
2. Jezioro Nidzkie i Puszcza Piska.
Dla większości przyjezdnych największą atrakcję tych terenów stanowią jednak nie dzieła człowieka, lecz natury. Takie, jak Jezioro Nidzkie, położone na pograniczu Mazurskiego Parku Krajobrazowego. Zajmuje ono powierzchnię około 1750 hektarów i osiąga maksymalną głębokość 23,6 m (średnio – nieco ponad 6 m.). Akwen jest ceniony ze względu na wyjątkowe walory przyrodnicze i widokowe. Jego dziewicze nabrzeże należy do najmniej zagospodarowanych na całym pojezierzu. Prawy brzeg jest wysoki i zalesiony, lewy ma bardziej urozmaiconą linię, w tym rejonie znajduje się też kilka wysp. Samo zaś jezioro ma status rezerwatu i objęte jest w dużej części strefą ciszy, co oznacza, że nie mogą po nim pływać łodzie wyposażone w silnik motorowy.
Warto wspomnieć, że na prawym brzegu jeziora stoi Leśniczówka Pranie, w której bywał Konstanty Ildefons Gałczyński. Wybudowany w 1880 roku obiekt dziś mieści muzeum poświęcone osobie i twórczości wielkiego poety.
Otaczająca wody Jeziora Nidzkiego Puszcza Piska urzeka rozległością, dzikością przyrody i różnorodnością krajobrazu. Rozciąga się na obszarze aż 100 tysięcy hektarów, a połowę jej terenu zajmuje Mazurski Park Krajobrazowy. W północnej części znajduje się Kraina Wielkich Jezior – unikat na skalę europejską. Puszczę Piską porastają głównie lasy sosnowe i świerkowe. Uderzające jest bogactwo fauny zamieszkującej ten obszar. Choć nie ma tu już niedźwiedzi i turów, przy odrobinie szczęścia spotkać można jelenie, łosie, wilki i rysie, a z ptactwa – żurawie, bociany, czy żyjące w rezerwacie na jeziorze Łuknajno łabędzie nieme. Miejscem, które bez wątpienia warto odwiedzić, jest prywatny Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie. Formalnie ma status zoo, ale jest przede wszystkim centrum ochrony gatunków. Jest to przedsięwzięcie wyjątkowe na skalę Europy. Zwiedzając jego rozległy teren z przewodnikiem można podjeść do dzikich osobników, a niektóre z nich nawet nakarmić z ręki. Żyją tu takie gatunki, jak: wilk, daniel, łoś, jeleń, koń Przewalskiego, muflon, paw indyjski, mundżak chiński, orzeł stepowy i wiele innych.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem video.
Zobacz filmik z Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie ⤵️⤵️⤵️
Inną atrakcją Puszczy Piskiej jest Popielno. To niewielka osada położna na brzegu jeziora Śniardwy. W latach pięćdziesiątych XX wieku ulokowano tu placówkę Polskiej Akademii Nauk. Dziś działa ona jako Stacja Badawcza Rolnictwa Ekologicznego i Hodowli Zachowawczej Zwierząt PAN. Instytut zajmuje się przede wszystkim hodowlą konika polskiego, będącego potomkiem wymarłych leśnych tarpanów. Niektóre zwierzęta żyją w warunkach stajennych, jednak 28 koni bytuje wolno w liczącym aż 1600 hektarów rezerwacie.
3. Spływ kajakowy Krutynią i Rejsy Szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich.
Mazury to jednak przede wszystkim woda. Nie tylko imponujące jeziora, ale też malownicze, dzikie rzeki, strugi i strumienie. Połączone w sposób naturalny bądź za sprawą przekopanych kanałów, tworzą wyjątkowe szlaki wodne, idealne dla amatorów spływów kajakowych oraz rejsów łodzią żaglową, czy statkiem wycieczkowym. Jednym z takich miejsc jest Krutynia. Rzeka rozpoczyna swój bieg na Pojezierzu Mrągowskim, przepływa przez Puszczę Piską i wpada do jeziora Bełdany, nieopodal Rucianego-Nidy. Szlak kajakowy Krutyni liczy aż 102 kilometry, z czego 60 to woda stojąca. Na tym odcinku znajduje się kilkanaście jezior połączonych strugami. Trasa przebiega w pobliżu 10 rezerwatów, a w połowie przecina Mazurski Park Krajobrazowy. Brzegi rzeki porośnięte są wysoki sosnami i starymi dębami. Nad głowami kajakarzy unosi się dzikie ptactwo, można tu spotkać między innymi bielika. Krutynia urzeka od lat, w tym wiele postaci, które zapisały się na kartach historii. Jej uroki opisywał Melchior Wańkowicz, a wiele lat przed rozpoczęciem swojego pontyfikatu pływał tędy Karol Wojtyła.
Magnesem przyciągającym turystów w te okolice są też rejsy szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich. Organizowane przez Żeglugę Mazurską statkami „białej floty”, oferują moc niezwykłych doznań. Dostępne są liczne trasy, w tym Giżycko – Mikołajki, Giżycko -Węgorzewo, Mikołajki – Ruciane-Nida, Mikołajki – Jezioro Śniardwy i wiele innych. Rejsy stanowią okazję do tego, by poznać wyjątkowe zakątki tej części Polski, słynące z walorów przyrodniczych, krajobrazowych i historycznych, w tym jeziora Śniardwy, Mamry, Dobskie, Bełdany i ich najbliższe okolice.
Zobacz filmik z rejsu po jeziorze Nidzkim ⤵️⤵️⤵️
Spodobał Ci się artykuł? Udostępnij go:
Kim jestem?
Od wielu lat jestem związany, zawodowo i prywatnie, z Warmią i Mazurami. Pokazuję najciekawsze miejsca w Krainie Tysiąca Jezior oraz pomagam w znalezieniu wymarzonej działki nad jeziorem. Zatem jeśli zdecydujesz się ze mną zostać, poznasz niesamowitych ludzi, będących elementem DNA tej części Polski oraz miejsca, o których istnieniu mało kto jeszcze wie. Dowiesz się również jak znaleźć wymarzoną działkę z linią brzegową jeziora czy jak wybudować… dom na wodzie.
Obserwuj mnie, aby dowiedzieć się więcej: